ON Running - biegaj po chmurach

On Running CloudMonster – przyjemne bieganie w chmurze

Pierwszym modelem przykuwającym moją uwagę jest jeden z flagowych modeli CloudMonster od szwajcarskiej marki On Running. Jego dość egzotyczny wygląd sprawia, że człowiek ma ochotę przekonać się jak but leży na stopie. Nie inaczej było w moim przypadku. Cała konstrukcja buta, jego staranne wykończenie naprawdę mogą się podobać. Dodam, że bardzo dużym plusem jest szeroka gama kolorów do wyboru. Pierwsze bezpośrednie spotkanie i od razu uczucie dużego komfortu, jeśli chodzi o cholewkę, która bardzo dobrze opina stopę, jednak pozostawiając odpowiednią ilość swobody. Na samym początku można mieć odczucie, że cholewka jest dość sztywna, jednak bardzo szybko zaczyna ona dostosowywać się do stopy tak, aby zapewnić komfort podczas każdego biegowego kroku. Płaskie sznurówki wykonane z materiału, który zapobiega ślizganiu się podczas biegania, gwarantuje poczucie całkowitego opinania stopy.

Za amortyzację w bucie odpowiada podeszwa, zbudowana z materiału zwanego Helion, który jest wykonany z mieszanki dwóch różnych pianek: EVA i OBC, które zapewniają dobry zwrot energii. Nad dużymi poduszkami („chmurkami”) buta w podeszwie środkowej znajduje się plastikowa płytka Speedboard, działająca jako element stabilizujący oraz dodający dynamiki. Pozostając w temacie dynamiki to bardzo mocno odczuwalna jest geometria rocker, która jest zaprojektowana tak, aby wspomagać przetaczanie na śródstopie. Faktycznie od samego początku nawet podczas chodzenia podeszwa napędza do przodu. Jednym z elementów na jaki zwróciłem uwagę na początku użytkowania to charakterystyczny dźwięk jaki wydaje podeszwa po zetknięciu z betonowym, twardym podłożem, który jest niejako „plastikowy”. Z każdym kolejnym treningiem podeszwa coraz bardziej dopasowuje się do stopy, co sprawia, że but bardzo dobrze amortyzuje zachowując przy tym swój dynamiczny charakter. Jeżeli dodamy do tego małą wagę buta jak na poziom amortyzacji to mamy do czynienia z naprawdę ciekawym, biegowym „potworem”.  W tym modelu znajdziemy również 8 mm drop co sprzyja szybszemu przechodzeniu z fazy lądowania do fazy wybicia.

CloudMonster to model przeznaczony do biegania po twardej nawierzchni, ale w związku z tym, że biegam po urozmaiconych nawierzchniach, sprawdziłem jak but spisywał się na szutrowych ścieżkach.  W przypadku twardej nawierzchni but bardzo fajnie współpracował ze stopą w każdej fazie kontaktu z podłożem, przy lądowaniu amortyzował, wspomagał proces przetoczenia i pozwalał na dynamiczne odbicie się od podłoża. Zastanawiałem się jak podeszwa poradzi sobie na mokrej twardej nawierzchni i pomimo moich delikatnych obaw obserwując kształt i formę wykonania podeszwy,  przez cały czas testów nie straciłem przyczepności. Podeszwa bardzo szybko dostosowała się nie tylko do kształtu stopy, ale również mojej techniki biegu (biegam bardziej na śródstopiu).

Mimo, iż CloudMonster to but na twarde nawierzchnie, szutrowe ścieżki nie są dla tego modelu przeszkodą. Realizując trening w lesie, zauważyłem, że but nie stracił dynamiki co pozytywnie mnie zaskoczyło. Konstrukcja podeszwy sprawia, że większe kamienie, czy szyszki dostają się w jej szczeliny, ale jest to odczuwalne dopiero po wbiegnięciu na twardą nawierzchnię lub po prostu widoczne, gdy ściągniemy buty.

Cholewka wykonana z oddychających materiałów idealnie wywiązuje się ze swojej roli odpowiednio odprowadzając wilgoć. Nawet po dłuższym treningu stopa nie zaczynała ślizgać się w bucie co tylko potwierdza dobrą „wentylację” tego modelu.

Według producenta CloudMonster to but z dużą dawką amortyzacji, ale również z wysokim poziomem dynamiki. Mogę powiedzieć, że wszystko się zgadza, choć na pewno nie jest to model startowy, czy do szybkich dłuższych treningów. Jest bardzo przyjazny na spokojne, długie biegi, ale również dzięki swojej konstrukcji pozwala poczuć szybkość podczas przebieżek, czy rytmów. CloudMonster świetnie poradził sobie również z treningiem siły biegowej realizowanej na podbiegach.

Rozpoczynając testy On Running CloudMonster wiele sobie obiecywałem po tym modelu i nie zawiodłem się. Początkowa ekscytacja zupełnie nowym produktem na rynku biegowym przerodziła się w solidne bieganie w zróżnicowanym terenie oraz przy różnej intensywności treningu. Mogę stwierdzić, że „potwór” od szwajcarskiego producenta spełnił moje oczekiwania i może nie tylko dać mnóstwo radości z pokonywania kolejnych kilometrów, ale również zapewni odpowiedni poziom amortyzacji i dynamiki na każdym kroku. Podczas treningów praktycznie nie czułem butów na nogach i wcale nie chodzi o ich wagę, ale bardziej o komfort jaki jest odczuwalny podczas biegania w CloudMonsterach. Ten but jest po prostu bardzo przyjemny. W związku z tym, iż bardzo ważny jest dla mnie fakt jak buty opinają piętę i przyczep ścięgna Achillesa zwróciłem uwagę, że CloudMonster pomimo masywnie wyglądającego zapiętka nie uciskają pięty zbyt mocno, jednocześnie bardzo dobrze ją trzymając, co zabezpiecza m.in. przed otarciami.

Dla kogo jest On Running CloudMonster? Z pewnością dla biegaczy szukających sporej dawki amortyzacji. Należy również pamiętać o agresywnej konstrukcji podeszwy co pozwoli zwłaszcza początkującym biegaczom wykorzystać ten model nie tylko podczas spokojnych biegów, ale również podczas szybszych treningów, czy pierwszych startów. Oczywiście nie jest to but do wszystkiego i z pewnością nie sprawdzi się w wymagającym terenie, ale tak jak wspomniałem wcześniej leśne ścieżki nie są mu straszne. Jest to but, który daje całkiem sporo przyjemności z codziennego biegania bez względu na stopień zaawansowania.

Autor: Sebastian Wierzbicki